Ponoć na plaży fajnie jest. Jednak wtedy gdy możesz na niej poleżeć nad morzem i korzystać ze słońca. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja gdy startujesz w zawodach na leśnym terenie a piach i korzenie utrudniają Ci przejście trasy. W pierwszy dzień maja wraz z innymi niepełnosprawnymi zawodnikami zameldowaliśmy się w okolicach Szczecina, gdzie odbywały się czterodniowe zawody z orientacji precyzyjnej Bukowa Cup.
27.04.2025 – Knurowska Dycha
27 kwietnia zainaugurowana została tegoroczna edycja Biegowego Grand Prix Knurowa. Pierwszym biegiem cyklu była Knurowska Dycha. Start nastąpił spod Hali Sportowej przy ul. Górniczej o godz. 11. Jako, że lubimy startować w Knurowie , nie mogło nas tam zabraknąć. Pogoda dopisała, humory też. Na trasie kibice dodawali energii biegaczom, wspierając ich niemal na całej długości trasy. Na mecie czekały medale
12-13.04.2025 – Mistrzostwa Śląska w OP
Drugi weekend kwietnia, podobnie jak pierwszy, spędziliśmy na zawodach. Tym razem były to Mistrzostwa Śląska w Orientacji Precyzyjnej. Areną zmagań zawodników był Ośrodek „Balaton” w Wodzisławiu Śląskim. Ośrodek rekreacyjny „Balaton” zajmuje rozległy teren ponad 50 hektarów. Jest to atrakcyjne miejsce wypoczynkowo-rekreacyjne położone niedaleko centrum miasta, otoczone bogatym
10.04.2025 – popki ruszyły
Zaczynamy nowy sezon z popkami czyli popekspresami. Tym razem wybraliśmy się do Gliwic, do lasku Żorek. Najpierw trafiliśmy w okolice pięknego, dużego Cmentarza Lipowego. Już zaczęliśmy się zastanawiać czy organizatorzy aby nazbyt nie zaszaleli z lokalizacją, ale zaraz okazało się, że nie, bo tuż za cmentarzem jest piękny „lasek”. Teren naprawdę ciekawy i malowniczy. Pewnie nie odkrylibyśmy go gdyby nie zawody
5-6.04.2025 – trzeci raz na Cracovia Maraton
Pierwszy weekend kwietnia przeżywaliśmy na dwóch dużych imprezach sportowych. Na Węgrzech, w zawodach WRE (World Ranking Events) wystartowała Marzena. Natomiast Agata, Karolina i Kasia walczyły w Krakowie na trasie 22 Cracovia Maraton. To był ich trzecia start na królewskim dystansie w Krakowie. Plan był taki, że jedziemy do Krakowa już w sobotę by spokojnie odebrać pakiety startowe i móc jeszcze