W tym roku po raz pierwszy w naszym kalendarzu startowym pojawił się bieg w Świerczyńcu. Świerczyniec to wieś  położona w województwie śląskim, w powiecie lędzińsko – bieruńskim, w gminie Bojszowy. Organizatorem biegu była OSP w Świerczyńcu. Szukając biegów w okresie wakacyjnym długo nie mogliśmy znaleźć czegoś odpowiedniego dla naszych zawodników. Wtedy pojawiły się informacje o biegu

Czytaj dalej →

Na początku lipca wybraliśmy się do Lalików. To niewielka górska miejscowość, znajdująca się na pograniczu Beskidu Śląskiego i Żywieckiego. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że nic tam nie ma bo w koło tylko góry, lasy i łąki. Faktycznie nie ma nawet sklepu – ten znajduje się w pobliskim Zwardoniu. Nie ma też za to smogu!  Jest natomiast przepiękny, stary, drewniany kościół na Pochodzitej.

Czytaj dalej →

To było zupełnie nowe doświadczenie. W sobotę, Kasia po raz pierwszy w życiu wystartowała w zawodach crossfit. Mało tego, że były to jej pierwsze zawody w tej dyscyplinie sportu, to było w ogóle pierwsze spotkanie z tą dyscypliną. Co to zatem jest crossfit? Crossfit to dynamiczny i intensywny program treningowy, który łączy w sobie elementy z różnych dyscyplin sportowych, takich jak podnoszenie ciężarów, gimnastyka i fitness .

Czytaj dalej →

Sezon od wiosny do jesieni charakteryzuje się tym, że raz w miesiącu, w czwartek, nasza drużyna startuje w tak zwanych „popkach”. Są to comiesięczne treningowe, zawody w orientacji precyzyjnej. Tym razem pojechaliśmy na popka do Kleszczowa. Prosta ścieżka leśna a właściwie droga szutrowa, to jak na warunki leśnych popków, prawdziwie komfortowe warunki. Nic tylko skupiać się na rozwiązywaniu zadań.

Czytaj dalej →

Tym razem się udało. Organizatorzy zgodzili się na start naszych wózkowiczów. Ale od początku. Bieg Nyski to impreza, która w tym roku miała już swoją jedenastą edycję. Próbowaliśmy wystartować w Biegu Nyskim już wcześniej ale organizatorzy nie zgadzali się, powołując się na brak zgody ze strony policji. Tym razem jednak się udało. Po rozmowach ustaliliśmy wszystko i dostaliśmy zgodę. Do Nysy pojechały trzy

Czytaj dalej →